Przy wyborze kosmetyków warto sięgnąć po kremy z tej samej linii,
ponieważ wzajemnie się uzupełniają.
To, czego zabraknie w kremie
dziennym, zostanie dostarczone skórze w nocnym. I odwrotnie.
Kremy na noc nie zawierają filtrów chroniących przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym, czy innych składników ochronnych, nie zawierają też substancji matujących, jest w nich natomiast sporo witamin,
mikroelementów i tych składników, o których wiadomo, że odmładzają. I
to w takim stopniu stężenia, jaki nie byłby możliwy w kremie na dzień.
Przez to działanie nocnych kremów jest nieporównywalnie mocniejsze od
przeznaczonych na dzień.
Dobierając zabiegi pielęgnacyjne, warto zwrócić uwagę na składniki aktywne w nich zawarte:
-
Retinol regeneruje naskórek i zniszczone włókna kolagenowe, spłyca zmarszczki.
-
Peptydy czyli białka działają podobnie do retinolu – pobudzają podział
komórek, syntezę kolagenu i elastyny, a przy tym nie drażnią.
-
Tlen pobudza przemianę materii i polepsza wchłanianie substancji odżywczych. Kremy z tlenem polecane są zwłaszcza palaczkom.
-
-
Kwasy owocowe (BHA i AHA) odblokowują pory, zwiększają produkcję
kolagenu i elastyny, usuwają niewielkie przebarwienia, wyrównują koloryt cery.
-
Kinetyna (roślinny hormon wzrostu) zapobiega starzeniu się fibroblastów
(podtrzymujących elastyczność skóry), wygładza zmarszczki.
-
Aktywna miedź ujędrnia i uelastycznia naskórek.
-
Koenzym Q neutralizuje wolne rodniki, ma również silne działanie odmładzające.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz