środa, 27 czerwca 2018

Demakijaż oczu i twarzy


Demakijaż oczu i twarzy to zabieg pielęgnacyjny, który stanowi konieczność każdego dnia. Mimo że czynność ta towarzyszy nam codziennie, często zdarzają się błędy w jego wykonywaniu. Jak więc zrobić prawidłowy demakijaż?

 Źle wykonywany może prowadzić do pogorszenia się stanu skóry i pojawiania się zaskórników czy zapalnych krost.
Nie od dziś wiadomo, że demakijaż powinien być wykonywany codziennie, nawet jeśli nie posiadamy makijażu. Jest to bardzo ważna czynność, bowiem w ciągu całego dnia na skórze gromadzi się kurz, pot oraz sebum, który koniecznie należy usunąć, aby ułatwić jej oddychanie. W jaki sposób wykonać bezbłędny demakijaż?

 Jak prawidłowo wykonać demakijaż oczu i twarzy?

1.  Dopasuj kosmetyk do rodzaju i potrzeb swojej skóry.

Obecne kosmetyki posiadają zarówno właściwości myjące jak i typowo pielęgnujące. Tak więc nawilżają, natłuszczają lub matują. Skóra sucha najbardziej toleruje mleczka oraz śmietanki, ponieważ lekko natłuszczają i nawilżają cerę. Skórze tłustej zalecane są głównie lekkie pianki i żele, a wrażliwej preparaty hypoalergiczne o lekko tłustej konsystencji. Dobrze jeśli preparaty zawierają w swoim składzie np. oleje roślinne czy cenny kwas hialuronowy.
Bardzo uniwersalnym produktem jest płyn micelarny, który zawiera micele ( małe pęcherzyki zbudowane z amfifilowych cząsteczek, którym to właśnie zawdzięcza się właściwości oczyszczające). Cząsteczki te posiadają dwa końce. Jeden wykazujący właściwości hydrofilowe, a drugi hydrofobowe. Występujące w odpowiednim ułożeniu – końcem hydrfobowym do środka i hydrofilowym na zewnątrz – bardzo dobrze usuwają zanieczyszczenia oraz nadmiar sebum występujący na powierzchni skóry, nie naruszając przy tym warstwy hydrolipidowej naskórka.

2. Oczyszczaj skórę rano i wieczorem.

Demakijaż powinien być wykonywany dwa razy dziennie. Rano użyj przegotowanej wody z tonikiem. Natomiast wieczorem wykonaj dokładne oczyszczenie skóry.

3. Nie drażnij skóry.

Nie trzyj skóry, ponieważ nie ma takiej potrzeby. W celu wykonania demakijażu wystarczą jedynie delikatne ruchy masażu dłońmi, które doskonale rozpuszczą makijaż i zanieczyszczenia znajdujące się na skórze.

4. Delikatnie oczyszczaj skórę wokół oczu.

Warto zaznaczyć, że skórę wokół oczu należy traktować wyjątkowo delikatnie i preparatem przeznaczonym specjalnie do demakijażu oczu. W przypadku makijażu wodoodpornego można zastosować płyn dwufazowy. Cecha tego kosmetyku bez problemu poradzi sobie z tego rodzaju makijażem. Okolicę oczu należy zmywać powoli. Wacik nasączony płynem należy przyłożyć do oka na kilka sekund, a następnie delikatnie zmyć tusz i cienie przesuwając płatek od zewnętrznego kącika oka do wewnętrznego. Ruch należy powtórzyć kilka razy.

5. Dokładnie spłucz kosmetyk do demakijażu.

Jeśli demakijaż wykonujesz żelem lub pianką na początku warto delikatnie zwilżyć skórę przegotowaną wodą. Kolejnym krokiem jest aplikacja preparatu i rozprowadzenie go na całej powierzchni twarzy, omijając okolicę oczu. Wykonaj 1-2 minutowy masaż skóry, a następnie zmyj skórę wodą. Wykonując demakijaż mleczkiem lub śmietanką nałóż preparat na wacik kosmetyczny i zmywaj niż twarz. Jeśli ilość mleczka jest zbyt duża zbierz jego nadmiar czystym wacikiem.

6. Zastosuj tonik na zakończenie demakijażu.

Czystą skórę twarzy przemyj tonikiem. Preparat ten doskonale odświeża skórę oraz przywraca jej naturalne pH. Dodatkowo wykazuje działanie łagodzące. Ważne jest, aby tonik tak jak inne kosmetyki pielęgnacyjne właściwie dobierać do własnego rodzaju skóry.

Demakijaż to ważna czynność o czym każda kobieta doskonale wie. Pamiętajmy więc, aby wykonywać go nie tylko rano, ale i wieczorem oraz za każdym razem kiedy nakładamy kosmetyk na twarz. W nocy podczas snu na naszej skórze kumulują się zanieczyszczenia, które są pewnego rodzaju barierą dla kremu aplikowanego rano. Dodatkowo wykonując demakijaż poranny jesteśmy w stanie pozbyć się pozostałych, ewentualnych resztek kosmetyków ze skóry po wieczornym demakijażu.

Polecane produkty:
Żel oczyszczający Naturalis






 

piątek, 6 kwietnia 2018

Napar z pokrzywy - wiosenny detoks


Niedoceniona roślina zawiera mnóstwo związków leczniczych i odżywczych. Warto spojrzeć na nią z innej strony i przekonać się do korzyści jakie oferuje nam właśnie  liść pokrzywy
Dodawana do potraw poprawi nasze trawienie i metabolizm. Związki zawarte w pokrzywie usprawniają pracę trzustki, wątroby oraz żołądka. Pomocna jest w leczeniu chorób układu moczowego, działając moczopędnie pomaga wydalać z organizmu substancje toksyczne, takie jak złogi kwasu moczowego. Przeciwdziała zatrzymywaniu płynów w organizmie. Stosowana często w leczeniu artretyzmu. Zaleca się stosowanie pokrzywy przy biegunkach i nieżytach jelit. Pokrzywa działa stymulująco na produkcję przeciwciał podczas infekcji. Podobnie jak preparaty żelaza ma działanie krwiotwórcze, co sprawdza się w leczeniu anemii i niedoborów składników mineralnych.

Napar z pokrzywy sporządzamy z 2 łyżek suszonych liści zalewając szklanką wrzątku. Następnie po odczekaniu paru minut przecedzamy i taką herbatkę pijemy 2-3 razy dziennie między posiłkami.
Niestety niektóre osoby powinny unikać picia herbaty z pokrzywy czy też soku z niej sporządzonego. Szczególnie kobiety zmagające się z chorobami dróg rodnych powinny wystrzegać się naparów z pokrzywy. 
Przeciwwskazaniami do stosowania pokrzywy są nowotwory macicy, cysty na macicy, częste krwotoki z dróg rodnych spowodowane polipami, przewlekłe choroby nerek, leczenie chirurgiczne, a także stosowanie leków na cukrzycę.

piątek, 8 września 2017

#Peptydy

To związki powstałe z połączenia co najmniej dwóch aminokwasów. Oprócz peptydów pozyskiwanych z natury, np. z soi czy jedwabiu, w kosmetyce wykorzystuje się różne rodzaje peptydów syntetycznych. Zapewniają one reaktywację i przyspieszenie spowolnionej produkcji kolagenu oraz substancji wypełniających. Mają również zdolność przenoszenia składników aktywnych (np. miedzi) w głąb skóry. Spłycają także zmarszczki, pobudzając produkcję elastyny i kolagenu, czyli włókien podporowych skóry. Rozkurczają skórę wokół zmarszczek, dlatego niektóre firmy, reklamując kremy z peptydami, porównują je do działania botoksu – silnego leku, który wstrzyknięty w skórę wygładza zmarszczki.
Peptydy są stabilne i przyjazne dla skóry, tzn. nie powodują jej nadmiernego podrażnienia. Aby móc zauważyć efekty ich działania, krem z peptydami należy stosować dwa razy dziennie przez dwa-trzy miesiące.
Uwaga: na etykietach kremów peptydy mogą mieć różne nazwy, np. matrixyl, aminopeptydy.

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

OLEJEK RÓŻANY


Wyjątkowy zapach i potwierdzone właściwości terapeutyczne sprawiają, że jest on cenionym składnikiem ekskluzywnych preparatów i zabiegów o działaniu anti-aging.
W dolinie róż w środkowej Bułgarii i w okolicach Isparty w Turcji w drugiej połowie maja rozpoczyna się zbiór róży damasceńskiej (Rosa damascena). Tak malownicze zbiory można spotkać jedynie tam.  Kosze wypełnione ręcznie zrywanymi kwiatami trafiają do ogromnych, zadaszonych, ale otwartych hal, w których kwiaty są rozsypywane na podłodze, tam wietrzone przez kilka dni dojrzewają do destylacji. Początkowo ciemnoróżowe, w procesie suszenia i naturalnej fermentacji zmieniają barwę na jasnoróżową, tworząc fascynujący kobierzec, a zapach unoszącego się w powietrzu olejku różanego przyprawia o zawrót głowy.
Drogocenny olejek 
Z dwóch ton zebranych kwiatów destyluje się 1 kg olejku eterycznego. W perfumerii zapach ten jest wzorcem zapachu kwiatowego. Naturalny olejek zawiera kilkaset składników – w tym alkohole, estry, aldehydy, acetale, terpeny i wiele innych, które składają się na jego bukiet zapachowy. Kwiatowy charakter nadają temu olejkowi główne składniki: alkohol beta-fenyloetylowy, geraniol i damascenon. Pomimo niezwykłego postępu w dziedzinie substancji zapachowych nie sposób odtworzyć prawdziwego zapachu olejku różanego z syntetycznych składników. Nie można też zastąpić olejku Rosa damascena innymi olejkami różanymi spośród ponad 200 odmian tej rośliny, np. róży majowej (Rosa gallica), róży dzikiej (Rosa canina), róży chińskiej (Rosa chinensis) czy wielu innych, jak również olejkiem drzewa różanego (Aniba rosaeodora). Szczególnie w zabiegach aromaterapeutycznych i kosmetykach nie można stosować zamienników olejku róży damasceńskiej, gdyż jedynie on spełnia znaną i przebadaną rolę terapeutyczną i pielęgnacyjną.
Dla cery dojrzałej i wrażliwej
Przebadany w wielu klinikach i laboratoriach olejek róży damasceńskiej (INCI: Rosa Damascena Oil) jest cennym składnikiem kosmetyków, szczególnie tych przeznaczonych do pielęgnacji skóry dojrzałej oraz z wrażliwymi naczyniami włosowatymi. Olejek ten stymuluje naturalną odnowę komórkową, usprawnia mikrokrążenie, odżywia komórki i regeneruje skórę. Ma też silne działanie przeciwdrobnoustrojowe, oczyszcza i dezynfekuje naskórek, zapobiega podrażnieniom i stanom zapalnym. W tym charakterze znany był w czasach starożytnych i opisany w dziełach Hipokratesa, słynnego greckiego lekarza (460‒370 p.n.e.), który stosował ten sprowadzany z Tracji (dziś Bułgaria) olejek do leczenia chorób kobiecych.
RÓŻANE CIEKAWOSTKI
  • Do oczyszczania i pielęgnacji skóry niezastąpiona jest naturalna woda różana (hydrolat) powstająca w trakcie destylacji olejku różanego, zawierająca olejek, glikozydy i polifenole znajdujące się w płatkach róż.
  • W kosmetykach do pielęgnacji twarzy mieszanki olejków stosuje się w stężeniach nieprzekraczających 0,3 proc. w preparacie.
Receptury kosmetyczne
Olejek różany może być składnikiem każdej formy kosmetycznej – toników, żeli, emulsji i oliwek (na bazie naturalnych olejów roślinnych np. ze słodkich migdałów). Tonik różany oczyszcza i dezynfekuje skórę, żel różany wzmacnia naczynia włosowate i poprawia koloryt, krem różany zapobiega procesom starzenia się skóry, a oliwki różane przeznaczone są szczególnie do tej przesuszonej. W recepturach kosmetycznych, ze względu na bardzo intensywny i charakterystyczny kwiatowy zapach, olejek różany uzupełniany jest innymi olejkami z grupy cytrusowych i/lub ziołowych. Ponadto w mieszankach olejków występuje zjawisko synergizmu, czyli wzajemnego wzmacniania działania poszczególnych składników.

Przykłady mieszanek aromaterapeutycznych w kosmetykach „różanych”
  • Tonik różany do skóry suchej, dojrzałej:
Olejek różany           2 krople  (INCI: Rosa Damascena Oil)
Olejek neroli             2 krople   (INCI: Citrus Aurantium Amara Flower Oil)
Olejek geraniowy        2 krople    (INCI: Pelargonum Graveolens Oil)
Olejek rozmarynowy   2 krople    (INCI: Rosmarinus Officinalis Oil)
Olejek cytrynowy        2 krople    (INCI: Citrus Medica Limonum Oil)
  • Żel różany do skóry naczynkowej:
Olejek różany          2 krople     (INCI: Rosa Damascena Oil)
Olejek neroli            2 krople     (INCI: Citrus Aurantium Amara Flower Oil)
Olejek lawendowy    3 krople     (INCI: Lavandula Angustifolia Oil)
Olejek limetkowy     3 krople     (INCI: Citrus Aurantifolia Oil) 
  • Krem różany do skóry dojrzałej 40+
Olejek różany           2 krople     (INCI: Rosa Damascena Oil)
Olejek lawendowy   2 krople      (INCI: Lavandula Angustifolia Oil)
Olejek geraniowy     3 krople     (INCI: Pelargonum Graveolens Oil)
Olejek pomarańczowy    3 krople     (INCI: Citrus Aurantium Dulcis Oil)

piątek, 25 sierpnia 2017

Jeżówka, inaczej echinacea


Ma wiele prozdrowotnych właściwości i pozytywnie wpływa na stan skóry.

  • przeciwdziała infekcjom, m.in. w jamie ustnej. Zapewnia uczucie świeżości, pomaga zachować zdrowe i jędrne dziąsła. Echinacea to skuteczny ziołowy lek przeciw paradontozie i przy bólach zębów.
  • Likwiduje trądzik, opryszczkę, zapalenia skóry i wszelkie rany.
  • Pobudza i wzmacnia układ odpornościowy organizmu.
  • Zalecana jest przy przeziębieniach, katarach, powiększeniu migdałów, bólu gardła i głowy.
  • Warto ją spożywać przy ukąszeniach przez owady.
  • Pomaga w zatruciach pokarmowych
 nalewka z echinacei
Nalewkę możesz przygotować na wysuszonym korzeniu jeżówki purpurowej lub użyć świeżego zioła (ok. 200 g). Pokrojoną na drobno echinaceę wrzuć do zakręcanego słoika i zalej alkoholem (1 litr, najlepiej 40 proc.). Pozostaw na dwa tygodnie w ciepłym, ale ciemnym miejscu. Pamiętaj, by dwa razy dziennie potrząsać nalewką. Po tym czasie przelej płyn przez gazę lub sitko, by pozostał czysty wyciąg z echinacei. W razie potrzeby należy powtórzyć czynność przecedzenia. Nalewkę z jeżówki przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniku i stosuj jako kosmetyk lub lek.

wtorek, 30 sierpnia 2016

Lawenda i olejek lawendowy





Lawenda kojarzy się  głównie z niezwykle pięknym  zapachem, który zawdzięcza olejkom eterycznym z grupy terpenów.

Już w czasach rzymskich ceniono jej właściwości uspokajające, rozgrzewające i poprawiające trawienie. Szczególne właściwości lecznicze ma olejek lawendowy, który można stosować wewnętrznie i jak i zewnętrznie.

#Lawenda i olejek lawendowy  ma zdolność do leczenia zakażeń gronkowcem i tych wywołanych przez grzyby. Badania wykazały, że olejek jest skuteczny nawet w przypadku opornego na metycylinę gronkowca.
Unikalną  zaletą jest to że hamuje rozwój patogenów, jednocześnie nie niszcząc flory bakteryjnej jelit. Naukowcy wciąż badają, w jaki sposób lawenda rozróżnia te dwa rodzaje bakterii. 

Generalnie olejek z lawendy pomocny jest w :
Leczeniu zakażeń i infekcji opornych na leki
Leczeniu zakażeń grzybiczych wewnętrznych i zewnętrznych np. grzybica paznokci, stóp, pochwy
Leczeniu bezsenności i innych zaburzeń snu
Stanach nerwowych, migrenach, depresjach, niepokoju, wyczerpaniu nerwowym
Chorobach układu oddechowego, zapalenie krtani, migdałków, zatok, astma
Problemach układu pokarmowego, wzdęcia, kolki, nudności
Ma działanie przeciwbólowe zwłaszcza w systemie stawowo-mięśniowym, wzmacnia system immunologiczny,
Kosmetyce – zmiany skórne, trądzik, egzema, łuszczyca, łysienie plackowate – jest bazą dla kremów, toników, mydeł
Aromaterapii
Odstraszaniu owadów – mole, ćmy, komary
Kilka kropel dodanych do prania, szczególnie ubranek niemowląt skutecznie je odkazi i pozostawi ładny zapach
Warto wiedzieć, że olejek lawendowy nawet w stanie nierozcieńczonym nie powoduje oparzeń czy nadmiernych podrażnień skóry

Jak stosować olejek lawendowy?

Na problemy z cerą jako dodatek do toników, balsamów , kremów, maseczek w przypadku stanów zapalnych, trądziku, opryszczki, zmarszczek

Dodawać kilka kropel do kąpieli w przypadku  podrażnień i stanów zapalnych skóry, łuszczycy, egzemie, oparzeniach, stanach grzybiczych i do szamponów w przypadku problemów z włosami, łysieniem, wypadaniem włosów, łupieżem, grzybicą

Do inhalacji – przeziębienie, zapalenie oskrzeli, grypa, zapalenie zatok, infekcje

Bezsenność – zakroplić kilka kropli na poduszkę lub rozpylić za pomocą dyfuzora lub aromatycznego kominka w sypialni

Serce – nerwica serca, kołatanie, stany lękowe  – dodać 4 krople do  gorącej wody i spokojnie wdychac przez kilkanaście minut

Bóle głowy – wmasować w skronie.  Bóle mięśni, stawów, artretyzm, reumatyzm – wykonać masaże z dodatkiem olejku

Dla maluchów – olejek dodany do kąpieli  uspakaja, 1-2 krople dodane na poduszkę lub piżamkę uspokoją i ukoją do snu

Nerwica, nadpobudliwość, depresja, wyczerpanie nerwowe – pić herbatki ziołowe z dodatkiem lawendy, dodawać kilka kropli do kąpieli – wspaniale relaksuje, odpręża i uspakaja. Działanie uspokajające ma także wdychanie olejku – można rozpylić w domu dyfuzorem, skroplić pościel lub ubrania.

Doustnie w przypadku zakażeń, stanów zapalnych, stanów depresyjnych  stosuje się  kilka kropel dziennie dodanych do napojów lub potraw.

Olejek lawendowy można kupić w sklepach zielarskich lub przygotować samemu ze świeżych lub suszonych ziół  


Przepis na Olejek ze świeżej lawendy

2 pełne garście świeżych gałązek lawendy zalać  2 szklankami oliwy z oliwek lub oleju słonecznikowego. Gotować na bardzo małym ogniu  (właściwie podgrzewać) przez 3 godziny. Po wystudzeniu przecedzić przez gazę i przelać do butelek z ciemnego szkła.  Przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu do 12 miesięcy.

Przepis na Olejek z suszonej lawendy

¾ słoika wypełnić suszonym zielem lawendy resztę wypełnić oliwą z oliwek lub olejem słonecznikowym. Postawić w słonecznym miejscu np. na parapecie na okres około miesiąca. Co kilka dni należy wstrząsać od czasu do czasu słoik podgrzać w kąpieli wodnej. Przecedzić przez gazę i przelać do butelek z ciemnego szkła.  Przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu do 12 miesięcy.

piątek, 26 sierpnia 2016

Uwaga na podrobione olejki eteryczne

Aromaterapia jest tradycyjną metodą medycyny naturalnej, w której jako substancje czynne stosowane są naturalne, roślinne olejki eteryczne”
Z kolei Norma ISO-PN-86497 z 1998 roku definiuje olejki eteryczne jako produkty otrzymywane z surowców roślinnych przez destylację z wodą lub parą wodną, lub przez wyciskanie lub odwirowywanie (naowocni cytrusów), lub przez suchą destylację drewna. Wszystkie olejki eteryczne używane powszechnie w aromaterapii są objęte normami przedmiotowymi (polskimi - PN, międzynarodowymi – ISO, Europejskimi – CEN), określającymi bardzo szczegółowo ich jakość. Nie dotyczą jakości olejków Normy ISO z grupy 9000, które dotyczą zasad zarządzania #jakością w przedsiębiorstwie.   
 Poniżej podajemy podstawowe informacje, jakie muszą zawierać etykiety (opakowania – kartoniki) olejków eterycznych stosowanych w aromaterapii.
ETYKIETA I ULOTKA:
 1. Określenie wyrobu: „Olejek eteryczny”, „Naturalny olejek eteryczny”,
 2. Nazwa olejku (rośliny) w języku polskim z dokładnym określeniem
     części rośliny, z której olejek otrzymano (np. „olejek goździkowy z pąków”)
 3. Pełna nazwa olejku według INCI (poprzedzona słowem „Ingredients”
     lub ”Składniki”), uzupełniona nazwami składników olejku wymaganymi
     przez 7 poprawkę do dyrektywy kosmetycznej UE (jeżeli występują w
     olejku).
4. Nazwa i adres producenta lub dystrybutora umożliwiający szybki kontakt
5. Określenie terminu przydatności do użycia
6. Przeznaczenie/Sposób użycia
7. Ewentalne ograniczenia w stosowaniu

NIE DAJMY SIĘ OSZUKIWAĆ!!! 
Popularność Aromaterapii i jej coraz szersze zastosowania powodują, że idee zawarte w podstawowej, podanej wyżej, definicji tej metody są nadużywane, zarówno w dziedzinach nie mających żadnego związku z terapią (np., płyn do płukania tkanin z napisem Aromaterapia), jak i przez bardzo licznych nieuczciwych producentów i dystrybutorów, którzy powołując się na idee aromaterapii sprzedają produkty nie mające nic wspólnego z olejkami eterycznymi. Wiadomo, że ze względów technologicznych lub ekonomicznych, z wielu roślin olejków eterycznych wydestylować nie można. Nie ma więc olejków eterycznych #jaśminu, #fiołka, tuberozy, #konwalii, #peonii, #herbaty i wielu innych. Wszystkie produkty sprzedawane jako olejki z tych roślin są syntetycznymi kompozycjami zapachowymi, które nie mają żadnych właściwości terapeutycznych.

Naturalne olejki eteryczne, które mają być stosowane na skórę (masaż, kąpiel itp.) powinny być zgodnie z prawem zarejestrowane jako kosmetyki w KSIOK (Krajowy System Informacji o Kosmetykach) i zgodnie z ustawą o kosmetykach odpowiadać wielu szczegółowym przepisom, w tym danym na etykiecie (patrz wyżej).  Pierwszym sygnałem wskazującym, że nie mamy do czynienia z dobrym jakościowo olejkiem eterycznym jest Skład (Ingredients) według nomenklatury INCI.

Jeżeli w składzie produktu (Ingredients) pojawią się inne niż sam olejek składniki np. „perfum” (kompozycja zapachowa), rozpuszczalniki (najczęściej Dipropylene Glycol, Ethyl Alcohol, Izopropyl Mirystate) itp. oznacza to że produkt jest albo kompozycją zapachową, albo, jeżeli wymieniono nazwy kilku olejków, mieszaniną olejków i rozpuszczalników, albo olejkiem rozcieńczonym albo kombinacją tych wszystkich możliwości. Nie jest to czysty olejek eteryczny i nie powinien być stosowany w aromaterapii szczególnie, jeżeli zawiera petrochemiczne rozpuszczalniki i syntetyki zapachowe. Dobry olejek w składzie ma tylko jedną nazwę wg. INCI na pierwszej pozycji w składzie kończącą się słowem Oil (np. Cananga Odorata Flower Oil – olejek z kwiatów ylangu – olejek ylangowy) i po niej ewentualnie nazwy składników olejku, których wymienienia wymaga Europejska Dyrektywa Kosmetyczna jako informacji dla alergików. W handlu są również mieszanki olejków. Wtedy w opisie mieszanki podaje się skład, który powtarza się w Ingredients wg INCI, ale tylko nazwy olejków i ich składników, tak jak w przypadku pojedynczych olejków.

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na wygląd opakowania. Jeżeli olejki są w białych przeźroczystych butelkach, to prawie na pewno są to mieszanki syntetyczne. (Bardzo niewiele olejków jest odpornych na światło.) Zgodnie z normą przed nazwą rośliny powinno być określenie produktu „olejek eteryczny”. Samo określenie ”olejek” lub angielskie „oil” może oznaczać dowolny produkt (vide „olejek do opalania”). Na opakowaniu musi być nazwa i lokalizacja producenta (numer telefonu komórkowego to za mało). A dalej to już treść etykiety, napisów na kartoniku, jeśli jest stosowany i ulotka.

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na zgodność składu według INCI z nazwą produktu (por. wyżej). Prawidłowe nazwy INCI można znaleźć na stronach UE
www.eur-lex.europa.eu (także w wersji polskiej). Prawidłowa nazwa olejku (powinna być tylko jedna) powinna zawierać łacińską nazwę rośliny (na ogół dwuwyrazową rzadziej trzywyrazową), część rośliny, z której otrzymano olejek i słowo „Oil” np. „Citrus Aurantium Flower Oil”, czyli olejek neroli – z kwiatów gorzkiej pomarańczy. Zdarza się, że w nazwie nie ma członu odnoszącego się do części rośliny. Dotyczy to przypadków, kiedy z danej rośliny otrzymuje się tylko jeden olejek np. „Melaleuca Alternifolia Oil” – olejek drzewa herbacianego (nie „herbaciany”, bo olejku z żadnego rodzaju herbaty nie destyluje się). Na niektórych olejkach amerykańskich przed słowem „Oil” wstawia się angielską nazwę rośliny lub olejku np. „Citrus Aurantium Leaf (Petitgrain) Oil” – olejek z liści pomarańczy gorzkiej.
Jeżeli na etykiecie nie ma składu według INCI to oznacza, że produkt nie jest rejestrowany jako kosmetyk i nie może być stosowany w zabiegach na skórę. Może być stosowany do nawaniania powietrza, ale po spełnieniu podstawowego warunku identyfikującego rodzaj produktu tzn. określenia „olejek eteryczny”. Fakt, że nie został zarejestrowany jako kosmetyk powinien budzić wątpliwości, co do jego jakości i autentyczności.

Ważnym elementem wskazującym na jakość olejku eterycznego jest jego cena. Różnice w kosztach otrzymywania, ze względu na dostępność, koszty uprawy, zbioru, destylacji itd. są ogromne. Są olejki, których cena hurtowa (standardowym opakowaniem w handlu olejkami jest beczka 180 l.) wynosi kilkanaście Euro za kilogram, a są i takie, którymi handluje się w opakowaniach 1-10 kilogramów a cena za kilogram liczy się w tysiącach Euro (różany, neroli), z pełną paletą cen pośrednich. Nie można więc sprzedać 10 ml buteleczki olejku neroli czy różanego za kilka złotych. (Warto tu dodać, że dość często nieuczciwi dostawcy sprzedają olejek drzewa różanego, stosunkowo tani, jako „olejek różany”, choć zgodnie z przepisami w składzie podają „Aniba Rosaeodora Oil”, a więc olejek drzewa różanego. Podobnie jest z „olejkiem cynamonowym”, kiedy tani olejek z liści (Cinnamomum Zeylanicum Leaf Oil) jest sprzedawany w znacznie wyższej cenie olejku z kory (Cinnamomum Zeylanicum Bark Oil, lub Cinnamomum Zeylanicum Oil). Bardzo często obniżenie ceny uzyskuje się, szczególnie przy olejkach drogich, poprzez nalewanie do standardowych 10 ml buteleczek mniejszej ilości (np. 6 lub 7 ml). Należy więc dokładnie porównywać etykiety różnych firm.  

Bardzo częsty sposobem „równania” cen różnych olejków jest ich rozcieńczanie rozpuszczalnikami, często takimi, które stosuje się w kosmetykach, a więc mogą być zarejestrowane w KSIOK. Wtedy z reguły na pierwszym miejscu w składzie wg. INCI pojawia się nazwa rozpuszczalnika (najczęściej Dipropylene Glycol, lub Isopropyl Mirystate). Taki produkt jest roztworem olejku zazwyczaj o nieokreślonej zawartości olejku. Z punktu widzenia zabiegów aromaterapeutycznych jest to produkt bezwartościowy.  
 Wielu producentów próbując dodać coś szczególnego do wizerunku swoich produktów cytuje na opakowaniach lub w ulotkach, materiałach reklamowych i na stronach internetowych rozmaite instytucje, certyfikaty lub normy, które albo nie istnieją w ogóle (np., Normy IFRA – International Fragrance Association, czy Normy RIFM = Research Institute of Fragrance Materials – które zajmują się badaniem bezpieczeństwa stosowania substancji zapachowych w kosmetykach i nie stanowią norm jakościowych ani nie wydają certyfikatów), albo dotyczą innych dziedzin. Normy jakościowe dla olejków opisano wyżej, Certyfikaty dotyczące #olejków eterycznych odnoszą się wyłącznie do produktów organicznych (ekologicznych) i dotyczą metod uprawy i przerobu podobnie jak w przypadku żywności, Wydaje je kilka akredytowanych instytucji np. francuski Ekocert, w Polsce PCBC. Certyfikaty wydawane do roku 2000 przez Państwowy Zakład Higieny dla kosmetyków (z symbolem HŻ i artykułów chemii gospodarczej z symbolem HK) dotyczyły wyłącznie stwierdzenia, ze wyrób nie zawiera substancji niedozwolonych lub toksycznych.
Najistotniejszym czynnikiem przy wyborze olejku powinna być wiedza na temat firmy, od której je kupujemy. Tradycja, pozycja na rynku, wiarygodność, łatwy kontakt z producentem i ew. dystrybutorem, asortyment to podstawowe atrybuty dostawcy które trzeba brać pod uwagę. Istotnym wskaźnikiem jest informacja, czy wyroby tej firmy są sprzedawane w aptekach, które na ogół (choć niestety nie zawsze) unikają podejrzanych wyrobów. „Olejki” sprzedawane na bazarach, w sklepikach z pamiątkami i gadżetami, kwiaciarniach, wszystkie w jednej cenie, pod fantazyjnymi atrakcyjnymi nazwami ale bez składu INCI, z zaleceniem stosowani wewnętrznego (picie kropli) itp. powinny od razu budzić wątpliwości i zniechęcać do zakupu. Nie tylko nie pomogą, ale mogą poważnie zaszkodzić, wywołać #podrażnienia skóry, #alergię kontaktową, a nawet zatrucia.

źródło:Polskie Towarzystwo Aromatrapeutyczne